W zeszłym tygodniu odbyły się posiedzenia Komisji Budżetu Obywatelskiego Rady Miejskiej w Łodzi, na których rozpatrywane były projekty do Łódzkiego Budżetu Obywatelskiego.
Wziąłem udział w tych posiedzeniach, broniąc tych swoich projektów, które otrzymały negatywną opinię jednostek merytorycznych.
Poniżej "kwiatki" z analizy projektów:
➡️ pracownik Zarządu Zieleni Miejskiej zaopiniował negatywnie jeden z projektów dot. ławek z przewijakami, ponieważ stwierdził że czasem spaceruje w tamtej lokalizacji i nie widzi tam spacerujących rodziców z wózkami, dlatego projekt ten jest w jego opinii niecelowy.
💡Co ciekawe ten sam pracownik rok wcześniej dla tego samego projektu wydał opinię pozytywną, twierdząc że projekt jest celowy. 🤡
➡️ jeden z projektów dot. Kaczego Cateringu został zaopiniowany negatywnie m.in. ze względu na to że automat mógłby zostać zniszczony przez "niespodziewane działania antropologiczne".
Nie wiem, czy osoba pisząca opinię obawia się że w okolicach automatów z pokarmem dla kaczek mogą być prowadzone jakieś inwazyjne badania naukowe, poprosiłem zatem, żeby na przyszłość w opiniach używać prostszych słów, które znaczeniem będą odpowiadać stanowi faktycznemu.
➡️ kolejny projekt dot. Kaczego Cateringu został zaopiniowany negatywnie, uzasadnione to zostało stanowiskiem ornitologów i stowarzyszeń przyrodniczych. Kiedy poprosiłem o przesłanie informacji jacy ornitolodzy i stowarzyszenia wydali takie stanowiska, oraz o przesłanie treści tych stanowisk (bo przecież pisząc opinię opierającą się na takich stanowiskach, Wydział powinien być w ich posiadaniu, prawda?) otrzymałem informację, że odpowiedź na moje pytania jest niemożliwa i żebym sobie poszukał w "licznych źródłach informacyjnych".
❗O tej sprawie jeszcze będę szerzej pisał, bo uważam to za niepoważną sytuację, gdy pod taką odpowiedzią podpisuje się Zastępca Dyrektora Wydziału.
Komisja w wielu przypadkach przychyliła się do moich argumentów, zmieniając opinię projektu z negatywnej na pozytywną lub odsyłając projekt do ponownej analizy.