Jak osłabiamy swój mózg w procesie cyfryzacji?
Trafiłem ostatnio na ciekawe badania pokazujące korelację pomiędzy dłonią a mózgiem. Badaczka z Uniwersytetu w Waszyngtonie opowiedziała o przeprowadzonych na tej uczelni badaniach. "Pisanie to sposób, w jaki uczymy się tego, o czym myślimy. Pismo odręczne, sekwencjonowanie pociągnięć, angażuje myślącą część umysłu" - podkreśliła Virginia Berniger w rozmowie z CBS This Morning.
Okazuje się też, że dzieci uczone pisania odręcznego "wcześniej uczą się czytać, łatwiej generują pomysły i mają lepszą zdolność do zapamiętywania informacji" - czytam na stronie washington.edu.
Czyli wychodzi na to, że rozwój cyfryzacji osłabia bardzo ważne kompetencje, bo coraz więcej piszemy na klawiaturach komputera czy ekranach smartfona kosztem pisania ręcznego.
A okazuje się, że uderzanie w klawisze i symbole liter, nie daje tych samych interakcji na płaszczyźnie ręka-mózg, co pisanie odręczne.
W rozwoju technologii poszliśmy o krok dalej. Po zmarginalizowaniu pisania odręcznego nadeszła sztuczna inteligencja, która także ma wpływ na nasze mózgi. Otóż - według badań Microsoftu i Carnegie Mellon - wpływa ona na krytyczne myślenie, zwiększając zależność i zmniejszając różnorodność w podejmowaniu decyzji.
Zatem delegujemy maszynie wykonanie pewnych zadań, co skraca czas oczekiwania na wynik, ale tracimy możliwość treningu umysłowego wpływającego na jakość myślenia analitycznego i umiejętność rozwiązywania problemów (nie tylko tych, które zleciliśmy czy zlecilibyśmy AI).
Wpływ AI na krytyczne myślenie ciągle pozostaje niedostatecznie zbadany, ale mamy już pierwsze przesłanki wskazujące, w którą stronę nasza kooperacja z AI może zmierzać i jakie zagrożenia to ze sobą niesie.
Czekam na dalsze badania i wnioski naukowców.
LINKI:
https://www.washington.edu/news/blog/uw-prof-handwriting-engages-the-mind/
https://www.mdpi.com/2075-4698/15/1/6
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/czy-ai-zabija-krytyczne-myslenie-komu-szkodzi-sztuczna-inteligencja