xlenka :autism: on Nostr: Co do mojego czytnika to wczoraj, po tym jak się okazało, że ten czarny ekran to ...

Co do mojego czytnika to wczoraj, po tym jak się okazało, że ten czarny ekran to jednak działa ale jest bez X'ów to moje przerażenie zniknęło, tak samo szybko jak się pojawiło.
Po lekturze logów wiem mniej więcej w czym problem ale jeszcze nie umiem go rozwiązać. Dlatego wczoraj zrobiłam Max'owi po prostu shutdown i poszłam spać :)
I teraz czytnik będzie czekać aż nagromadzę w sobie choć odrobinę mocy sprawczej, by do niego znowu usiąść i bawić się dalej.
No i jeszcze mam problem z wifi, i z kablówką w sumie też, bo wczoraj wifi działało prawidłowo (choć dalej nie otwiera mi się strona logowania), lokalna sieć była, tylko świata nie widziałam – musiałam pisać tutka o problemie Maxa z telefonu, koszmar! Od jakiegoś czasu tak mam z kablówką, wg nich niby wszystko ok, niby mam nowy modem a i tak, czasami (najczęściej wieczorami) internetów brak...

A wracając do Max'a, czekam na te wszystkie „A nie mówiłem”... :P

#MaximilianPineNote